Przeglądam folder z płytami do zrecenzowania i widzę takie coś, że nie wiem, co jest nazwą zespołu, a co tytułem płyty. Szybkie śledztwo wykazało, że zespół nosi nazwę „Razy” (Darek Dzwolak – bębny, Paweł Nałysnik – gitara i saksofon), a płyta ma tytuł „Modła.”. Underground undergroundu.
Pierwotnie miałem Razy wrzucić tu, ale tak bardzo mi się spodobały, że postanowiłem zrobić o nich osobny post.
***
Post-rock (ale „awangardowy”, nie mogwaiowy), freejazzowy saksofon, transowe, nachalne wręcz bębny – wszystko, co lubię, zawarte w nagraniach, których pewnie nigdy bym nie usłyszał, gdyby życzliwa osoba ich nie podesłała.
Nie chcę się tu bawić w banalne rozkminy o tysiącach nieodkrytych płyt, które są dużo ciekawsze niż duża część tego, na co się wpada na co dzień, ale „Modła.” (bardzo ładna okładka!) do tego typu rozmyślań mnie sprowokowała.
***
Trzecie na płycie, kapitalne „Tysiące.” – tak mogłaby brzmieć Ewa Braun, ale nie związana wokalem Dymitera, a mająca więcej swobody dzięki saksofonowi.
***
Wrzucone wyżej wideo zapowiada ponoć nowe nagrania. Czekam z niecierpliwością.