O Marku Hollisie posałem przy okazji postu o Talk Talk, jednego z najważniejszych zespołów w historii.
***
Duane Michals – wspaniały fotograf, któremu zdarzało się zdjąć chociażby takich tuzów, jak René Magritte czy Clinte Eastwood, ale też panie, które czasem uwalniały się z odzieży.
Mark Hollis, czyli jedna z najważniejszych i najciekawszych postaci w historii rocka. Jego Talk Talk był zespołem, można powiedzieć, prepostrockowym. Po zakończeniu działalności zespołu Hollis wydał solowy album – świetny zresztą, doceniony przez krytykę – i… dał sobie siana z przemysłem muzycznym (czasem coś tam podłubie dla innych).
Szkoda, bo pewnie mógł nagrać jeszcze wiele genialnych rzeczy. Z drugiej strony, dobrze, że gość się nie zaćpał, a po prostu wybrał życie rodzinne.