Najbardziej ponury noiserockowy (?) zespół, jaki znam. Wrzucam „Completion” (niezrealizowane kawałki oraz inne wersje numerów, które pojawiły się na poprzednich płytach), bo chyba najtrudniej ten album znaleźć, ale najbardziej polecam genialne „Cold Rivers Songs”. Zestawione obok siebie numery „Ideal Home” i „Aftermath” robią piorunujące wrażenie.
***
Sally Mann (seria „Body Farm”):