linki w komentarzach / links in comments
CBGB, 1986 (fot. Jim Testa, wzięte z onebaseonanoverthrow.blogspot.com)
Na gruzach tego zespołu powstał Slint. W sumie trudno określić, co grają: ni to punk, ni hardcore, a znam jednego gościa, który określiłby ten materiał mianem „emo”. :) Zresztą Squirrel Bait uważany jest za prekursora emocore’a. Jeżeli chodzi o mnie, to „Skag Heaven” brzmi jak połączenie Hüsker Dü z Minutemen. Przez chwilę usłyszałem też… Motörhead. No ale ja jestem słaby w uszach.
To jedna z tych płyt, które najpierw nie wydają się niczym wyjątkowym, a potem „jeb!”. I już wiemy, że będziemy do niej wracać nawet za 50 lat, słysząc na jedno ucho i widząc na jedno oko.
Klasyka.
***
(o)(o)
(o)(o)
(o)(o)
(o)(o)
(o)(o)
PolubieniePolubienie