Miałem nadzieję, że tegoroczny Off będzie miał słabą obsadę i nie będę musiał jechać na to zadupie. Niestety, jest kilka zespołów, dla których znów trzeba będzie ruszyć swoje stare kości. Jednym z nich jest Spectrum.
Spectrum to kapela Petera Kembera (znanego jako Sonic Boom), powstała, gdy ten grał jeszcze z Jasonem Pierce’em w Spacemen 3.
J. Spaceman już był na Offie ze Spiritualized i wymiótł. Pora na jego trochę mniej sławnego byłego (?) kolegę.
I jeszcze ciekawa wypowiedź Pierce’a nt. propozycji reaktywacji Spacemen 3: „Why would I do that? I mean, I would have liked to go and watch the Battle of Waterloo when it happened but that doesn’t mean I’m going to go and sit in a field somewhere and watch people act it out”.
***
Nie chce mi się wklejać fot. Zapraszam na francowatego bloga.
10 fucking stars 
też miałem nadzieję że będzie kiepski OFF bo się nie dam rady wyrwać (najprawdopodobniej). kurde, Group Doueh akurat aż tak mi nie żal, bo na koncertach zdaje sie grają bardziej komercyjnie że tak powiem. ale Swans, cholera, sądząc po tej płycie nowej koncertowej to są chyba u szczytu formy, może nawet lepsi niż w czasach Children Of God.
jeśli idzie o Spectrum, to poczynię pewne wyznanie, coming out taki – nie, nie to co myślisz. to drugie też nie. chodzi mi o to, że kiedyś kombinowałem sobie różne rzeczy na gitarze, ale wstydziłem sie tego pokazywać, bo mi się takie za proste to wydawało. usłyszałem nawet jeszcze nie Spectrum, tylko płytę Sonic Booma pod tym tytułem, i myslę sobie – cholera, przecież to jest jeszcze prostsza muzyka niż ta, co ja ukladam. i tak gdzieś od stycznia 1991, bo wtedy to było, można powiedziec że początek zespołu Przyzwoitość się datuje właśnie z tego powodu.
nie wiem czy się jasno wyraziłem, ale już trudno.
PolubieniePolubienie
ze wpisu oczywiście nic nie zrozumiałem, ale pragnę nadmienić, że im starszy jestem, tym prostsze rzeczy lubię. właściwie oprócz „złej wiadomości” i „seamonsters” niczego nie słucham.
PolubieniePolubienie