>
Chwilowa przerwa w nadawaniu noise rocka, bo, panie kochany, uszy więdną. Dwóch panów z Can, jeden z PiL – kapitalna płyta.
***
Bonus: Nicole Maloney. Gdy zobaczyłem okładkę „Rare”, byłem pewny, że Maloney robi świetne fotki. Niestety, ciężko znaleźć na jej stronie fajne zdjęcia.